Komentarz na I NIEDZIELĘ WIELKIEGO POSTU
2017-03-04 11:19
W pierwszą niedzielę Wielkiego Postu, czasu pokuty i nawrócenia przychodzimy do Chrystusa — Nowego Adama, by wśród pokus i trudności odnaleźć wartość naszej wiary, która przynosi nam usprawiedliwienie. Syn Boży kuszony przez szatana wzywa nas swoim przykładem, abyśmy jak On odrzucili to, co zagradza nam drogę do drzewa życia i sprowadza śmierć.
Stajemy przed Bogiem obciążeni winą, bo przez grzech Adama jest w nas słabość i łatwo ulegamy pokusie. Przeprośmy za nasze winy, aby otrzymać przebaczenie i usprawiedliwienie dzięki Nowemu Adamowi — Chrystusowi, który przez swe posłuszeństwo uwalnia nas od winy.
Wprowadzenie do liturgii słowa
Pokusa nie jest jeszcze grzechem, jest raczej flirtem czy próbą uwodzenia. Bywa jednak, że flirt staje się niebezpieczny, a my całkowicie podatni na propagandę złego. O tym usłyszymy
w dzisiejszym pierwszym czytaniu. Dlatego tak ważne jest, by zobaczyć Jezusa w Jego walce z pokusami. W tej walce odwraca grzech pierwszych ludzi. Ewangelia mówi nam, że Chrystus – Nowy Adam – broni się słowem Bożym, które jest jego orężem w spotkaniu z kusicielem. Napisane jest: „nie samym chlebem żyje człowiek”, „nie będziesz wystawiał na próbę Pana”, „Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon”. Zwycięstwo jest w posłuszeństwie Słowu. Otwórzmy serca na Słowo Boga, które staje się naszą obroną.